Ruszyła kampania społeczna UOKiK

Prezes UOKiK jest odpowiedzialny za najnowszą kampanię, która ruszyła w lipcu 2020 roku – „Sprawdzaj, czytaj, pytaj!”. Jej celem jest poruszenie problemu związanego z nieuczciwością pojawiającą się na rynku w związku z pandemią koronawirusa.

Po co taka kampania?

Wraz z Covid-19 pojawiły się inne niebezpieczeństwa, które czyhają na konsumentów – oferty inwestycyjne obiecujący ogromny i szybki zysk, niewielkim nakładem finansowym i czasowym, nieuczciwe oferty ubezpieczeń zdrowotnych itd. Ludzi, którzy chcą zarobić na strachu przed wirusem oraz kryzysem finansowym, jest niestety mnóstwo. Prezes UOKiK postanowił walczyć z ofertami handlowymi, które wprowadzają konsumenta w błąd i mijają się mocno z prawdą. Kampania „Sprawdzaj, czytaj, pytaj!” ma zachęcić ludzi do świadomego podejmowania decyzji i dogłębnego analizowania i sprawdzania każdej oferty. Ma ona zwiększyć bezpieczeństwo i nauczyć bezbronne osoby (np. ludzi starszych), jak mogą się oni chronić przed nieuczciwymi praktykami pojawiającymi się aktualnie na rynku.

Na czym polega „Sprawdzaj, czytaj, pytaj!”?

UOKiK wypuścił 15 lipca dwa, 30-sekundowe spoty, które pojawią się w telewizji, Internecie, na banerach reklamowych w miejscach publicznych, oraz jako komunikaty radiowe. Działanie to ma na celu edukowanie i informowanie społeczeństwa o możliwych niebezpieczeństwach wynikających z trudnej sytuacji spowodowanej pandemią. Spoty ostrzegają przed inwestowaniem dużych kwot pieniężnych w niepewne źródła, które mogą okazać się niczym innym, jak zwykłymi piramidami finansowymi. Najczęściej wymagane są wówczas opłaty wejściowe oraz promowanie przedsięwzięcia wśród znajomych osób oraz namawianie ich do inwestycji.

Nie wpadnij w pułapkę!

Kampania, która ruszyła 15 lipca, przestrzega zarówno przed kuszącymi ofertami inwestycji, które szybko mają się zwrócić, jak i przeznaczaniem pieniędzy na „cudowne leki”, których działania nikt nie może potwierdzić albo sprzęty medyczne, które rzekomo ratują życie – choć nie są do tej pory nikomu znane. To może okazać się wyrzucaniem pieniędzy w błoto, bez możliwości odzyskania ich.

Najbardziej narażeni na stratę pieniędzy są seniorzy i osoby w trudnej sytuacji, które skuszone wizją szybkiego zysku wpłacają ostatnie pieniądze z nadzieją, że ich los się odmieni. Żerowanie na strachu i ciężkiej sytuacji związanej z koronawirusem jest obrzydliwe, niemoralne i nieuczciwe. Zdarza się jednak coraz więcej osób, które wykorzystują ciężkie czasy, aby wzbogacić się kosztem innych. Kampania „Sprawdzaj, czytaj, pytaj!” ma na celu ograniczenie liczby oszustów i ochronę konsumentów.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.